Tak, murzyn jest w porządku z ekonomią, powiedziałbym, że to trochę przesada. Jak ta biedna blondynka przez to wszystko przeszła. Nie wiem, co on mu robi, jest taki nabuzowany, widać, że jest na sterydach))) Jak można żyć z czymś takim. To straszne, jego biedna żona. Ciekawe, czy oni wszyscy tak mają? Wygląda na to, że jest to związane z wyznaniem. Cóż, filmik jest na pewno spektakularny, jest na co popatrzeć.
"Ran" to trochę za dużo powiedziane. Już od pierwszych sekund nagrania zdradzała oznaki zainteresowania swoją pasierbicą. Ogólnie rzecz biorąc, macochy są najłatwiejsze do rozwiedzenia, nie mają nic przeciwko temu, żeby same wskoczyć na kutasa młodszego faceta, a jednocześnie mieszkają z jego ojcem (bogatszym człowiekiem).
Ja oglądam to w ten sposób, że jak dojdę, to wyłączam.